dzisiaj jest sobota, 20 kwietnia 2024
Booking.com

Kliknij województwo, aby zobaczyć atrakcje.

Mapa atrakcji dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć wycieczki.

Mapa wycieczek dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Kliknij województwo, aby zobaczyć noclegi.

Mapa noclegów dolnośląskie kujawsko-pomorskie lubelskie lubuskie łódzkie małopolskie mazowieckie opolskie podkarpackie podlaskie pomorskie śląskie świętokrzyskie warmińsko-mazurskie wielkopolskie zachodniopomorskie

Komentarze

Gość - Fizjoterapeutka 2014-09-08 16:17

Mam pytanie do "zalety" nosidła BB w opinii nr 2. Skąd wzięli Państwo informacje że nosidło zapewnia odpowiednią pozycję kręgosłupa i bioder dziecka? Czy osobiście potwierdzili Państwo tą opinię, czy to tylko powielenie informacji krążących w internecie? Jeśli osobiście, to czy ci ortopedzi byli z Polski czy ze Szwecji?
Dla wyjaśnienia mojego pytania dodam, że właściwa pozycja dla dzieci, zwłaszcza dla noworodków (a również dla nich producent przewiduje możliwość noszenia) to "zawinięta" miednica, zaokrąglony kręgosłup, kolanka wyżej niż pupa, odwiedzenie początkowo nieduże, później może być większe. Porównanie tej pozycji z tą w nosidle, kiedy "proste" dziecko wisi w kroku, pozostawiam Państwu...
Próbuję zrozumieć skąd u nas chwalenie odpowiedniej pozycji, skoro jest ewidentnie szkodliwa. (nie dziwi mnie to w Szwecji - mam tam koleżankę po fachu i wiem o medycznym lobby tej firmy, ale u nas...? drogie to i szkodliwe, więc czemu się tak sprzedaje, skoro jest tak dużo odpowiednich nosidełek...)

dwp 2014-09-08 23:20

Witam,
nie wiem, czy było to powielanie opinii, czy konsultacja z pediatrą/ortopedą, ale wiem, że Monika używała nosidełka podczas wycieczek w Tatrach.

Dziękujemy za Pani opinię, na pewno będzie bardzo pomocna w podjęciu decyzji o ew. zakupie dla przyszłych rodziców.

Pozdrawiam,
Sebastian

Gość - Karolina 2016-02-13 16:07

Przecież to nosiło wcale nie jest ergonomiczne, tylko zwykłym wisiadlem. Dziecko ma nieprawidlowa pozycje, niezdrowa dla dziecka. Nie wspomnę nawet o możliwości noszenia przodem do świata.
Osobiście odradzam tego typu nosidla. No chyba że rodzicom jest obojętne zdrowie dziecka.

Gość - Natalia 2016-04-04 13:17

Przetestowaliśmy to nosidełko na 1,5 h wycieczce po trójmiejskich lasach i zdecydowanie odradzam jego zakup. Nasz roczny synek wcześniej podróżował w zwykłej chuście i było mu znacznie wygodniej. A czas zakładania jest porównywalny (zawsze trzeba nabrać wprawy). Kiedy założyliśmy nosidełko na plecy zasnął w tak okropnej pozycji, że aż było mi go żal. Obudził się po kilku minutach i szybko zrobiliśmy przerwę żeby przełożyć nosidełko na brzuch. Jedyne zastosowanie nosidełka widzę w krótkich spacerach po mieście... a na to zdecydowanie nie warto wydawać takich pieniędzy - lepiej sprawdzi się 10 razy tańsza chusta...

Gość - Aktywna mama 2016-04-27 12:46

A ja powiem tak - używam tego nosidła od 2 lat, w sumie od urodzenia córeczki. I przez pierwsze pół roku życia dziecka znacznie lepiej sprawdzała się chusta. Natomiast nosidło fantastycznie sprawdza się na krótkie wypady kiedy nie chce mi się zabierać wózka, przy czym córeczka zawsze "siedzi" przodem do rodzica. Był okres kiedy używałam nosidła codziennie i właściwie nie wyobrażałam sobie bez niego wyjścia z domu. Wygoda zakładania nosidła i instalowania w nim dziecka w porównaniu z chustą nieporównywalna. I nie zgodzę się z opinią, że jest to "wisiadło". O ile nie nosi się dziecka przodem do świata to podparcie pupy i nóżek jest porównywalne lub nawet większe niż noszenie na rękach. A już całkiem nie wierzę, że jakikolwiek rodzic noszący noworodka godzinami układa mu nóżki w pozycję "żabki". Dla mnie najlepszym dowodem na wygodę tego modelu jest to że dwulatka widząc to nosidło domaga się wsadzenia do środka, choć już na długość ledwo się mieści :). Natomiast na wycieczki w góry zabieramy nosidło turystyczne.

Gość - mama 2016-11-18 12:30

Kazdy kto naprawde zaintersuje sie tematem nosznia dzieci bedzie wiedzial, ze to nie jest dobre nosidlo dla dziecka. Po pierwsze noworodkow nie powinno sie wcale nosic w nosidlach. Chusty tak, nosidla nie, bo jego uklad stawowo-kostny nie jest jeszcze na tyle rozwiniety by przyjac obciazenia jakie wywoluje noszenie w nosidle- z jakiegos powodu dziecko od malego nie ma spinizowanej pozycji. Po drugie to jkest wlasnie wisiadlo- nie ma podporu pupy od kolanka do kolanka i ma sztywne plecy. Zla pozycja w ktorej noszone jest dziecko odbije sie czkawka na starosc. Nikt nie powinien kupowac takiego produktu dla swojego dziecka.

Gość - mama 2016-11-18 12:30

Kazdy kto naprawde zaintersuje sie tematem nosznia dzieci bedzie wiedzial, ze to nie jest dobre nosidlo dla dziecka. Po pierwsze noworodkow nie powinno sie wcale nosic w nosidlach. Chusty tak, nosidla nie, bo jego uklad stawowo-kostny nie jest jeszcze na tyle rozwiniety by przyjac obciazenia jakie wywoluje noszenie w nosidle- z jakiegos powodu dziecko od malego nie ma spinizowanej pozycji. Po drugie to jkest wlasnie wisiadlo- nie ma podporu pupy od kolanka do kolanka i ma sztywne plecy. Zla pozycja w ktorej noszone jest dziecko odbije sie czkawka na starosc. Nikt nie powinien kupowac takiego produktu dla swojego dziecka.

Gość - sam już nie wiem 2017-06-18 08:50

Witam, po przeczytaniu tych wszystkich opinii sam już nie wiem co myśleć. Nasz lekarz, u którego badaliśmy bioderka w chwili kiedy pokazaliśmy mu nosidełko Tule i jakiś model ze sztywnym podparciem plecków powiedział że ten ostatni jest najlepszy więc nie wiem skąd Państwa opinie

Gość - tata 2017-08-20 12:29

Witam, lobby chustowe działa prężnie ;) W internecie roi się od artykułów wychwalających ten sposób noszenia dzieci. Osobiście nie wiem skąd wzięło się to przekonanie. Przecież pozycja dziecka w chuście niczym nie różni się od pozycji w dobrym nosidle czy na rękach. Skoro nosidła są takie szkodliwe to co z noszeniem na rękach? W ogóle lepiej nie nosić tylko w chuście? Nie dajmy się zwariować.

dwp 2017-10-17 09:38

Witam,
niestety nie jesteśmy ani lekarzami, ani fizjoterapeutami stąd nie chcemy się wypowiadać co lepsze i dlaczego, bo brak nam podstaw merytorycznych w tej kwestii. Też spotykamy się z różnymi opiniami ortopedów i fizjoterapeutów, zarówno w kwestii nosideł (czy, jakie i kiedy) i przyczepek (kiedy) - od kiedy, co lepsze itp. My przyjęliśmy zasadę - w nosidle górskim nosimy dziecko, które samodzielnie dobrze siedzi. W Tuli, którą zakupiliśmy też nie zdecydowaliśmy się nosić kilkumiesięcznego malucha, dopiero gdy już siedział. Z chusty nie korzystaliśmy, więc ciężko nam się wypowiadać, jedynie możemy przedstawić doświadczenia znajomych. Pamiętam jednak, że moja mama i babcia mówiły, że w Polsce chusty używane były na wsiach i nie tylko już b. dawno ;)

Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.