Namiot 4 osobowy Naturehike Opalus 4 40D - test użytkowników
Naturehike Opalus 4 wybraliśmy przede wszystkim pod kątem kilkudniowych wyjazdów rowerowych całą 5 osobową rodziną i krótszych wypadów stacjonarnych pod namiot. O jego wyborze zadecydowała stosunkowo niska waga, spora sypialnia, obszerny przedsionek i atrakcyjna cena (kupiliśmy go w bardzo dużej promocji jednego z górskich sklepów). Nasze podsumowanie po 2 sezonach użytkowania w różnych warunkach pogodowych oraz podczas użytkowania w warunkach biwakowych, stacjonarnych wyjazdów pod namiot i na wyjazdach rowerowych, podczas, których przemieszczaliśmy się pomiędzy różnymi lokalizacjami.
Naturehike Opalus 4 łączy w sobie wygodę biwakowania i stosunkowo niedużą wagą (3,95 kg a nie 3,45 jak podają niektóre sklepy internetowe), jak na tak dużą konstrukcję. Moim zdaniem wielkość namiotu pozwoli wygodnie biwakować czterem osobom dorosłym lub 2 dorosłych i 3 dzieci. dzięki dużemu przedsionkowi, cały niezbędny ekwipunek można umieścić w nim, bez konieczności adaptowania na ten cel sypialni. Dodatkowo w trakcie niepogody można urządzić tam kuchnię i stołówkę.
Podczas biwaku nad Jeziorem Zelwa w Puszczy Augustowskiej.
Stelaż konstrukcji wykonany jest z aluminium a namiot rozkłada się poprzez wsunięcie rurek stelaża w dedykowane wsuwki w poszyciu - jest to stelaż zewnętrzny. Rozwiązanie takie ma swoje wady:
- ryzyko uszkodzenia poszycia w trakcie wsuwania oraz stopniowe wycieranie materiału;
- dłuższy czas zakładania niż np. rozpięcie za pomocą dedykowanych klipsów (jak np. w namiotach MSR).
Zewnętrzny stelaż Naturehike Opalus 4.
Konstrukcja namiotu jest tunelowa, co sprawia, że do jego sprawnego rozłożenia przydają się 2 osoby. Oczywiście można to zrobić samemu ale jest to bardziej czasochłonne i wymaga dodatkowych czynności.
Namiot Naturehike posiada dwie ścianki. Zewnętrzny tropik z wodoodpornością rzędu 3000 mm słupa wody (bardzo często spotykana wartość w namiotach) chroni nie tylko przed opadami, ale też ma osłaniać przed wiatrem (takie jest założenie producenta ale trochę więcej o tym opiszę w dalszej części tekstu). Sypialnia tworzy drugi rząd ścianek - czyli standardowo (tropik to pierwsza warstwa, sypialnia to druga warstwa). U dołu materiał sypialni jest pełny, by wiatr nie wyziębił wnętrza, natomiast w górnej części projektanci zastosowali przewiewną siatkę, której oczka są na tyle duże, by oferować dobrą wentylację, ale na tyle małe, żeby były barierą dla owadów.
Namiot przedstawiany jest jako 3 sezonowy (wiosna-jesień) - w mojej opinii, w chłodne dni, może nie być w nim tak komfortowo, jakbyśmy tego oczekiwali - odnoszę się do komfortu cieplnego.
Cechy / dane techniczne:
- Namiot 4-osobowy o tunelowej konstrukcji
- obszerny przedsionek z dwoma wejściami
- komfortowa przestrzeń sypialni dla czterech osób
- waga realna - 3,95 kg (z dedykowaną płachtą pod namiot)
- wentylujące panele z siatki mesh w ścianach sypialni
- tropik o wodoodporniści 3000 mm
- aluminiowy stelaż
- szpilki z aluminium
- odciągi z wytrzymałej linki
- Liczba przedsionków: 1
Zawartość opakowania z Naturehike Opalus 4 - linki do odciągów, śledzie, płachta pod namiot, rurki do stelaża aluminiowego x 3, namiot i pokrowiec
Materiał
- Tropik: 40D nylon
- Sypialnia: 20D nylon, B3 mesh
- Podłoga: 210T poliester
- Stelaż: 7001 Aluminum
- Liczba wejść: 2 (są to wejścia do przedsionka), do sypialni jest 1 wejście.
- Waga - ok. 3,95 kg (zmierzona niezależnie od danych producenta/sklepów)
Wodoodporność:
- Wodoodporność podłogi 4000 mm słupa wody
- Wodoodporność tropiku 3000 mm słupa wody
Wymiary:
- Wymiary sypialni: 245×240 cm
- Wysokość namiotu (wewnętrzna): 100-125 cm
- Wysokość namiotu (zewnętrzna): 105-135 cm
- Wymiary całkowite po rozstawieniu: 270×465 cm
- Wymiary po spakowaniu: 58×Φ18 c
Wymiary namiotu Naturehike Opalus 4
Wrażenia z użytkowania Naturehike Opalus 4
Pierwsze wrażenie, gdy rozkładałem namiot podczas jesiennego biwaku w lesie - bardzo delikatny! Wszystko mniejsze, cieńsze, lżejsze - i tak w rzeczywistości jest, co będzie miało swoje konsekwencje w trakcie użytkowania. Podczas robijania w lesie zwracałem szczególną uwagę na wybór miejsca, dużo bardziej niż przy cięższych konstrukcjach. Z uwagi na tunelową konstrukcję przydają się 2 osoby do rozłożenia - ta druga to może być ogarnięte dziecko, nie musi być dorosły. Na pewno jest to namiot, z którym trzeba się obchodzić bardziej ostrożnie niż z innymi. Do tej pory korzystaliśmy głównie z namiotu Rockland Hiker 3, Vango Calder 500 (duża kempingowa konstrukcja) i namiotów naszych znajomych (polskich marek Marabut czy Fjord Nansen). Naturehike jest w naszej opinii najdelikatniejszy (mowa o materiałach, z których zrobiony jest namiot) z nich wszystkich.
Przedsionek
Przedsionek jest bardzo przestronny, spokojnie można tam zmieścić bagaże nawet na kilkudniowy kemping a w razie niepogody gotować i stołować się - to był jeden z argumentów przemawiających za wyborem tego właśnie namiotu. Sypialnia także jest obszerna a wejście zarówno do przedsionka jak i sypialni jest wygodne. Dzięki 2 wejściom do przedsionka, w gorące dni można otworzyć wszystkie wejścia aby zrobić delikatny przewiew (jak się później okaże, nie jest to aż tak konieczne... gdyż namiot nieźle puszcza wiatr do środka).
Odporność na deszcz / ochrona przed wiatrem
Wytrzymałość na deszcz - w trakcie naszych biwaków padało w trakcie 2 nocy, nie były to ekstremalne ulewy jakie spotykamy ale też nie mżawka i nie było w środku mokro. Bez problemu wytrzymał, nic nie przesiąklo do środka. Podobnie było podczas wakacji rowerowych w Austrii gdy pierwszego dnia padało przez całą noc - prawidłowo naciągnięty tropik spełnił swoje zadanie i nie puścił nic do środka. Podobnie w trakcie burzy, która miała miejsce kolejnego snia w trakcie tego wyjazdu.
Zastrzeżenia mam jednak do ochrony przed wiatrem i deklarowanej 3 sezonowości.
Namiot teoretycznie 3 sezonowy ale z uwagi na materiał (raczej cieńszy i o rzadszym splocie), nie chroni przed wiatrem tak, jak moje dotychczasowe namioty. Dodatkowo ciężko jest dociągnąć tropik idealnie do ziemi, co powoduje, że puszcza wiatr do środka. Sypialnia przestronna ale z dużą ilością siatki - plus w ciepłe dni, minus w dni chłodniejsze bo ciepło produkowane przez osoby ucieka do przedsionka i ciężko ogrzać powietrze namiotu. Podczas pierwszego, jesiennego biwaku, gdy spałem w nim sam i nie naciągnąłem wystarczająco tropiku, zmarzłem gdy zaczęło wiać - wiatr dostawał się pod tropikiem, przy ziemi. Sądziłem, że to z powodu słabego naciągnięcia tropiku. Natomiast gdy spaliśmy w nim późną wiosną, całą rodziną, zauważyliśmy, że problem się powtórzył i lekko podwiewało/przewiewało materiał. Temperatura powietrza na zewnątrz była jednak wyższa o kilkanaście stopni a z uwagi na znaczną objętość przedsionka i sypialni ciężko było zagrzać powietrze. Sytuacja powtarzała się także latem. Wynika to m.in. z faktu, że sypialnia ma nisko zaczynającą się siatkę a materiał z jakiego wykonany jest tropik i sypialnia są raczej cienkie (tak osiągnięto niską wagę) oraz splot, który nie zapewnia wystarczającej dla mnie, ochrony przed wiatrem. Więcej o materiałach namiotów w artykule dystrybutora m.in. namiotów MSR - Materiały Namiotów cz.1 – Specyfikacja.
Problem utrzymania ciepła wynika też z faktu, że namiot jest duży - sypialnia i przedsionek - co, powoduje, że nawet 5 osobom ciężko go nagrzać, bo objętość powietrza, którą trzeba zagrzać swoją obecnością jest zbyt duża momentami. W ciepłe noce (takie trafiliśmy podczas rowerowego wyjazdu do Karyntii w Austrii), nie było takiego problemu. Namiot spisywał się bardzo dobrze. Nawet pomagał przetrwać bardzo ciepłe noce.
Sypialnia
Jest przestronna, bez problemu zmieściliśmy w niej 4 maty/karimaty a 5 weszła na delikatną zakładkę. We wnętrzu umieszczono kieszonkę na drobne akcesoria i haczyk do podwieszenia lampki, co jest bardzo przydatne w celu oświetlenia namiotu.
Na zdjęciu poniżej widać, jak nisko zaczyna się siatka w sypialni. W upalne dni to plus, w chłodniejsze, zdecydowany minus.
Sypialnia w Naturehike Opalus 4 mieści nawet 5 mat/karimat.
Rozkładanie/składanie
Do sprawnego rozłożenia namiotu przydają się 2 osoby - tak jednak jest z większością tunelowych konstrukcji. Całośc ułatwia fakt, że szlufki, w które wsuwa się rurki stelaża i stelaż są w odpowiednich kolorach - niebieski do niebieskich, czerwone do czerwonych itp. 3 kolory rurek od stelaża, oznaczenie na tropiku zgodne z kolorami linek, więc od razu wiadomo, którą gdzie umieścić. Aby postawić namiot należy wsunąć rurki w stelaż i zabezpieczyć odciągami. Śledzie są nieduże, aluminiowe - rozwiązanie analogiczne jak w namiotach kultowej marki MSR.
Po złożeniu bez problmu mieści się do dołączonego pokrowca.
Minusem są też mało wytrzymałe śledzie - po 2 sezonach używania kilka uległo zniszczeniu (złamały się, odpadły główki itp. - częściowo zapewne od wbijania ich młotkiem - niekiedy nie dało się inaczej wbić w ziemię)
Podsumowanie
Naturehike Opalus 4 to ciekawa konstrukcja, głównie ze względu na oferowaną dużą przestrzeń, stosunkowo niedużą wagę i rozmiary po spakowaniu. Namiot, który z powodzeniem można stosować na kempingach oraz podczas kilkudniowych wyjazdów rowerowych. Jeśli szukacie jednak namiotu, który będziecie chcieli wykorzystać w chłodniejsze dni, warto poszukać alternatyw.
Lekki namiot=chłodny namiot/mniej wytrzymały namiot - wydaje mi się, że takie wnioski można wyciągnąć z użytkowania naszego namiotu.
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.