Ognia! czyli... ORP "Błyskawica"
Niszczyciel ORP "Błyskawica" to legenda wśród polskich okrętów wojennych. W służbie Marynarki Wojennej pływał od 1937 do 1976 roku.
Czy mały czy duży chłopiec (dziewczynki często też!) – nikt nie pozostanie obojętny, gdy z bliska zobaczyć może a często nawet dotknąć, niemal całego pokładu okrętu - różnych rodzajów uzbrojenia w tym: artylerię pokładową, uzbrojenie przeciwlotnicze, miny morskie, bomby głębinowe i torpedy – wszystko na stanowiskach bojowych i w pełni dostępne dla zwiedzających.
Wewnątrz okrętu można zobaczyć pomieszczenia załogi i fascynującą maszynownię ze wszystkimi systemami napędowymi. Zajrzyjcie do wnętrza kotła, obejrzyjcie turbiny napędowe i przekładnie. W części pomieszczeń pod pokładem znajduje się wystawa modeli okrętów i pamiątek z czasów II Wojny Światowej oraz tablice informacyjne omawiające historię okrętu i działań wojennych na morzu.
Do wybuchu II Wojny Światowej ORP „Błyskawica” był jednym z najszybszych i najnowocześniejszych niszczycieli świata. Jest jednostką bliźniaczą ORP „Grom”. Jest też jedynym ocalałym polskim okrętem zbudowanym przed wojną, najstarszym na świecie wciąż istniejącym niszczycielem oraz jedyną istniejącą jednostką koalicji antyhitlerowskiej, która walczyła od pierwszego do ostatniego dnia wojny.
Wierzcie mi na słowo, że spotkanie oko w oko z ORP „Błyskawica” pamięta się przez całe życie. Wędrówka krętymi i ciasnymi schodkami, zimny dotyk stali, siła bijąca od dział przeciwlotniczych – tego się nie zapomina.
Uwaga! Osoby wysokie muszą uważać na głowy w przejściach, a dzieci patrzeć pod nogi – wysokie progi w grodziach. Uważać również na dzieci należy na wszystkich wąskich schodkach.
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.