Rękawice przeciwwietrzne windstopper Montane Cyclone - test/opinia użytkownika
Wiatroodporne rękawice ze wzmocnieniami które świetnie sprawdzają się podczas uprawiania różnych aktywności - jazda rowerem, bieganie, narciarstwo pozatrasowe, wspinanie czy po prostu górskie i nie tylko wędrówki. Dobrze utrzymują ciepło dłoni, chronią je przed chłodem i deszczem. Tak mogę najkrócej scharakteryzować rękawiczki Montane Cyclone. Bardzo udany model, z którego jestem bardzo zadowolony. Wreszcie skóra na moich dłoniach nie pęka do krwi z powodu chłodu i wiatru na jaki były narażone z powodu codziennej (całorocznej) jazdy rowerem.
Jako osoba aktywna cały rok, niezależnie od pory roku, szukam odzieży, która zapewni mi komfort działania - w trakcie jesiennej czy zimowej jazdy rowerem, podczas wędrówek pieszych i narciarskich, w trakcie dojazdu rowerem do pracy. Tanie, polarowe rękawicz, które posiadałem nie chroniły dłoni przed zimnym wiatrem i mrozem, wskutek czego bardzo skóra dłoni boleśnie pękała do krwi, a zimowe rękawice narciarskie były jednak mało poręczne i nie sposób było je schować np. do kurtki. Długo szykowałem się do zakupu, przejrzałem sporo modeli. Zdecydowałem się zakupić rękawice sprawdzonego i lubianego przeze mnie producenta - brytyjskiej marki Montane. Szkoda, że polskie firmy nie produkują tak dobrej galanterii! Polska firma, produkująca bardzo dobre rękawiczki, czyli Monkey's Grip nie produkuje ich już kilka lat, widocznie rynek polski był zbyt mały albo przyczyniły się do tego nasze polskie zwyczaje kupowania głównie marek zachodnich... Ciężko ocenić. Wracam jednak do opisu rękawiczek.
Rękawiczki chronią dłonie dzięki wiatroszczelnej membranie Gore Windstopper® z mikropolarem. To dokładnie ten sam materiał i membrana, z których wykonana jest użytkowana przeze mnie czapka Montane Windjammer Alpine Beanie. Na wewnrtrznej stronie dłoni oraz na palcach znajduje się skóra, dzięki czemu możemy pewnie chwycić czekan, kijki trekkingowe/narciarskie czy uchwyt roweru.
.jpeg)
Wybierając je zastanawiałem się nad rękawicami Sabretooth - Montane (model analogiczny użytkowanej przeze mnie od 7 lat kurtki softshell Montane Sabretooth, wykonane z materiału Polartec PowerShield) oraz Windjammer - Montane. Niestety, bardzo ciekawe i tańsze Sabretooth były w rozmiarze lekko za dużym na mnie (palce były zbyt długie) a Windjammer nie mogłem przymierzyć z powodu braku męskich rozmiarów - damskie o dziwo było za wąskie na moje dłanie. A zdarzyło mi się już 2 razy zakupić damskie wersje rękawic, które pasowały idealnie na moją niedużą dłoń. Sabretooth były też o tyle ciekawe, ze po wewnętrznej części dłoni miały zdecydowanie mniej szwów, co zmniejsza ryzyko awarii czy przepuszczenia wody. Mam jednak nadzieję, że w Cyclone nie będzie to problemem. Z doświadczenia wiem, że Montane produkuje bardzo trwałą i przemyślaną odzież, dlatego wybierałem właśnie spośród ich oferty.
Rękawiczki posiadają regulowane zapięcia (mankiety) dzięki czemu można wsunąć pod nie mankiety kurtki oraz łatwo założyć. Dodatkowo ogranicza to wydostawanie się ciepłego powietrza spod rękawiczek. Bardzo dobrze dopasowują się do dłoni oraz świetnie chronią przed deszczem oraz co dla mnie bardzo ważne - przed wychładzającym i niszczącym dłonie wiatrem. Krople deszczu spływają po nich a w trakcie jazdy rowerem (gdy są poziomo) utrzymują się na rekawicach nie wnikając do środka.
Palce są lekko zakrzywione, w kształcie banana, co odwzierciedla naturalne ułożenie się palców dłoni. Na środkowym palcu umieszczono pętelkę, dzięki której można je przytroczyć do plecaka czy uprzęży za pomocą np. karabinka.
Na środkowym palcu posiadają wszytą pętelkę. dzięki któremu możemy je zawiesić np. za pomocą karabinka, do plecaka czy uprzęży wspinaczkowej.
Palce zostały wyposażone w specjalne wstawki, dzięki którym można korzystać urządzeń wyposażonych w panele dotykowe bez potrzeby zdejmowania rękawiczek. Kiedyś sądziłem, że to zbędny bajer ale taka możliwość bardzo przydaje się w zimne dni, czy np. w górach, co umożliwia zminimalizowanie operacji niezbędnych do sprawdzenia prognozy pogody na smartfonie czy odebrania połączenia. Nie trzeba będzie wreszcie ściągać rękawiczek i niepotrzebnie wychładzać sobie dłoni.
.jpeg)
Rękawiczki użytkowane są podczas codziennej jazdy rowerem, głównie jesienią oraz w trakcie pieszych wycieczek. W trakcie intensywnego deszczu, silnego wiatru, w temperaturze minimalnej do ok. 20 C. Doskonale chronią dłonie przed chłodem i wiatrem.
Jak rękawiczki zachowują się w deszczu? Jak każda odzież z membraną, odpycha wodę. Szczególnie jest to widoczne w pierwszych minutach deszczu. Krople deszczu zatrzymują się na rękawicy i nie wchłaniają się. Jednak w miarę wzrastania intensywności deszczu i długości jego trwania, powoli zaczynają wchłaniać wodę. Nie zdarzyło mi się jednak jeszcze aby przemokły. Poniżej zdjęcie pokazujące jak wyglądają po ok. 30 minutach dosyć intensywnego deszczu.
Sakwy rowerowe Ortlieb Back Roller City, kurtka z Gore Tex i rękawice Montane Cyclone po ok. 30 minutowym intensywnym deszczu.
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.