Krzesiwo magnezowe Rockland - przydatne akcesorium
Zamokły wam kiedykolwiek zapałki i nie mogliście rozpalić ogniska lub palnika turystycznego? Sposobem na to jest krzesiwo - my używamy krzesiwa magnezowego polskiej marki Rockland.
Dlaczego warto mieć przy sobie krzesiwo podróżując z własną garkuchnią? Przede wszystkim dlatego, że trudno je zniszczyć i sprawić by stało się niezdatne do użytku w warunkach biwakowych. Niezależnie od tego, zawsze i tak mam przy sobie zapałki/zapalniczkę. Zapalenie ogniska krzesiwem wymaga czasu i dużej wprawy! Dla mnie wykorzystywanie do tego krzesiwa jest zbędną fanaberią.
Krzesiwo Rockland jest krzesiwem typu szwedzkiego. Wykonane ze specjalnego stopu z domieszką magnezu, wystarcza na 3000 zapaleń. Krzesiwo nie jest duże ale za to wytrzymałe, łatwo się je trzyma w dłoniach w trakcie krzesania ognia - mi zapalenie palnika, nawet przy wietrze, zajmowało nie więcej niż 30 sekund.
W zestawie otrzymujmy krzesiwo (element iskrzący) oraz specjalną stalowa blaszkę (iskrownik) o dwóch różnych końcówkach do inicjowania mniejszych i większych ilości iskier. Aby podpalić ogień należy energicznie pocierać iskrownikiem o krzesiwo, co daje nam iskry pozwalające podpalić gaz w palniku.
Przydatny przedmiot dla wszystkich biwakujących i gotujących w terenie czyli krzesiwo magnezowe Rockland.
Niewielkie wymiary (długość 10 cm, waga 55 g) zapewnią, że bez problemu znajdzie miejsce w torbie czy plecaku każdego turysty podróżującego z własną garkuchnią :)
Krzesiwo zostało nam udostępnione do testów przez dystrybutora marki Rockland.
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.