Buty Keen Incline Mid oraz Hoodoo II - test
Zimowe buty Keen otrzymaliśmy na początku grudnia. Pierwsze wrażenia to buty wyglądają na masywne, zapewne będą ciężkie. Okazuje się jednak, że wręcz przeciwnie. Buty są lekkie, Incline Mid ważą 673 g, a Hoodoo II ważą 510 g. Na pierwszy spacer, grudniowy, ale jeszcze z jesienną pogodą, wybraliśmy się do lasu. Musiała minąć jakaś godzina zanim noga przyzwyczaiła się do nowego obuwia, ale nie było problemu z żadnymi otarciami. Wręcz przeciwnie, stopa dopasowała się do butów gładko, bez żadnych niespodzianek.
Kolejne wycieczki w butach także odbywały się w jesiennej aurze. Mimo zimowego przeznaczenia butów, nie było to najmniejszym problemem. Buty są wysokie, chronią, więc kostkę przed różnymi urazami, np. skręceniem.
Budowa, rozwiązania techniczne
Incline Mid:
- Wodoodporna skórzana cholewka
- Membrana – Keen.Dry
- Wełniana ocieplina
- 200 gramowa ocieplina KEEN.WARM
- Termo aktywna wkładka
- Przeznaczenie – piesze wycieczki
- Waga 673 gram
Hoodoo II
- Wodoodporna i oddychająca skóra na wierzchu
- Oddychająca i wodoodporna membrana KEEN.DRY™
- 200 gramowa ocieplina KEEN.WARM
- Wyścielone syntetyczną wełną
- Wyjmowana anatomiczna wkładka
- Głęboka 4mm podeszwa dla stabilizacji i poprawnej trakcji
- Przeznaczenie – piesze wycieczki
- Górna część: wodoodporna skóra
- Waga: 510 gram
Zarówno Incline Mid jak i Hoodoo II posiadają gumowy otok na palcach, który chroni przód buta przed przepuszczeniem wody do wnętrza i nadmiernym zniszczeniem czuba buta. Buty są wysokie, dzięki czemu nawet w wysokim śniegu dobrze chronią przed przedostaniem się śniegu do wnętrza buta. Podeszwa jest sztywna i dosyć wysoka, ale nie przeszkadza to w wędrówkach. Język buta jest zintegrowany z resztą buta kilka cm powyżej jego wypłaszczenia, co pomaga chronić stopę przed dostaniem się śniegu czy deszczu. Buty posiadają sporą ilość szwów (są uszyte z kilku kawałków skóry), ale nie stwierdziliśmy, aby powodowało to przedostanie się wilgoci (faktem jest, że podczas wędrówek nie padał deszcz, brodziliśmy jednak w śniegu).
Keen Hoodoo II oraz dziecięce Keen Kalamazoo High Boot WP podczas spaceru po lesie.
Keen podczas wędrówek w górach
Ponieważ zima nie chciała przyjść, postanowiliśmy, że to my przyjdziemy do zimy! Pojechaliśmy w Karkonosze z nadzieją, że ją znajdziemy. Jak się okazało, pogoda była wiosenna, testowaliśmy więc buty podczas górskich wycieczek w niższych partiach Karkonoszy oraz w Rudawach Janowickich (wyżej, z powodu m.in. oblodzenia szlaków zalecano spacery w rakach – z 2,5letnim dzieckiem nie zdecydowaliśmy się na takie wędrówki). Buty spisywały się dobrze, czasem tylko było mi w nich za gorąco – temperatura sięgała kilkunastu stopni w słońcu. Zarówno Incline Mid jak i Hoodoo pewnie trzymały się podłoża (kamienie, skała, błoto). Są wygodne, nie obcierają. Na początku miałem problem z ich dobrym zawiązaniem, ale po kilkunastu razach już nie było problemu. W mojej opinii mają jednak problem z właściwym trzymaniem kostki, która jest trochę luźna w bucie. Problem ten niwelowałem grubszą skarpetą, przez co czasem (podczas cieplejszych dni) było mi za ciepło w butach.
Buty dobrze się spisywały podczas wycieczek po Rudawach Janowickich
Śnieg znaleźliśmy wreszcie w na Polanie Jakuszyckiej i tam sprawdziliśmy je podczas rodzinnych biegówek, tzn. jedno z nas uczyło się biegać na nartach, a drugie zajmowało się Amelką. Buty dobrze sobie radziły na mokrym, oraz na twardym śniegu. Trochę gorzej na lodzie, trzeba było czujnie stawiać stopę. Nie przemokły nawet po 2 godzinach biegania z sankami po śniegu, utrzymywały ciepło stopy. Wróciliśmy zadowoleni z naszych butów.
Keen na mrozie i śniegu
Prawdziwy test przyszedł jednak wraz z nadejściem mrozów i śniegu. Na szczęście buty spisują się dobrze. Mimo, że zakładałem niekiedy cienką skarpetę, stopa nie marznie nawet przy temp. -10 stopni Celsjusza (tak, wiemy, że odczuwanie ciepła to sprawa indywidualna). Oczywiście, jeśli mało się ruszamy, ten stan się zmieniał, dlatego mimo wszystko staram się zakładać zimowe skarpety. Moim zdaniem na takie właściwości buta mają wpływ solidna podeszwa, dobrze izolująca od zimnego podłoża oraz 200 g ocieplina. Buty nie przemakają nawet podczas 2 godzinnego spaceru w kopnym śniegu w lesie (spacer był podczas mrozu, w mokrym śniegu mogłoby się to zmienić).
Incline Mid dobrze spisują się na śniegu.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
Na razie używamy ich za krótko, aby wypowiedzieć się o trwałości. Sprawiają jednak wrażenie wykonanych solidnie. Na razie nie widać na nich uszkodzeń itp. Buty są wygodne i dobrze sprawdzają się podczas krótkich spacerów i dłuższych wędrówek, także z dużym ciężarem na plecach (np. z plecakiem lub nosidłem z dzieckiem). W miarę dłuższego użytkowania butów, dopiszemy kolejne uwagi i spostrzeżenia.
Plusy:
- lekkie;
- dobrze amortyzują stopę, nawet przy znacznym obciążeniu;
- ciepłe - jak przystało na zimowe buty;
- dobrze chronią przed przemoczeniem.
Minusy:
- cena – Incline Mid to prawie 600 zł, a Hoodoo II to 639 zł;
- mają problem z właściwym trzymaniem kostki (trzeba stosować grube skarpety, aby go zniwelować).
Buty są dostępne m.in. w Sklepie Keen
www.keen.pl - oficjalna strona marki Keen w Polsce
http://www.facebook.com/pages/KEEN-Polska/17171516285401
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.