Pierwszy gwóźdź programu czyli... Muzeum Kowalstwa
„W krytej strzechą szopinie dwa stajania ode wsi
Mieszkał kowal kulawy pracowity choć biedny
Ledwie słońce zza lasu wychynęło na błękit
Ogień w kuźni rozniecał budząc wieś z nocnej drzemki.
Klepał widły i kadzie i siekiery oprawiał
I podkowy przybijał i podwody naprawiał
Niosło echem po polach raźną młotków gawędę
Gdy żelazo zamieniał w to co ludziom potrzebne (…)”*
Zdawać by się mogło, że zawód ten już dawno odszedł w niepamięć, ale nie w gminie Wojciechów, bo tu nieprzerwanie od 25 lat odbywają się ogólnopolskie imprezy kowalskie, w których każdego roku bierze udział ponad 60 kowali z Polski i krajów sąsiednich.
W Wojciechowie funkcjonuje jedyne w Polsce Muzeum Kowalstwa, 90 - letnia kuźnia, działa Stowarzyszenie Kowali Polskich. Chroniąc ten ginący zawód przed zapomnieniem, miejscowość stała się centrum kowalstwa w Polsce. To tu powstał Szlak Żelaza i Kowalskich Tradycji, który obejmuje sześć „gwoździ programu”, pozwalających każdemu, niezależnie od wieku, poznać kowalstwo od procesu wytopu metali do powstania gotowej podkowy.
Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W XVI-wiecznej Wieży Ariańskiej w Wojciechowie, w której znajduje się Muzeum obejrzeć można ponad 1000 eksponatów sztuki kowalskiej z kraju i zagranicy. Można tu zobaczyć w pełni wyposażoną, starą kuźnię z paleniskiem, kowadłem, miechem kowalskim poruszanym ręcznie i wszystkimi narzędziami, które kowal wykorzystywał w swojej pracy.
Goście mogą zagrać marsza kowalskiego na kowadle, zaostrzyć siekierę na ręcznej szlifierce, posłuchać opowieści o pracy kowala i dowiedzieć się dlaczego podkowa przynosi szczęście. Dla odważnych - podkówkowy test na inteligencję. Pobyt w Muzeum kończy „Legenda o podkowie szczęścia” - niezwykle barwna opowieść, słuchana chętnie, zarówno przez przedszkolaków jak i licealistów. Czas zwiedzania to ok 1 godzina.
Zatem – komu żar i brud niestraszny, niech do Wojciechowa z nami jedzie i kowalem się stanie!
*“Kulawy kowal” M. Służała – fragment wiersza
Komentarze
Byłem tam raz i muszę przyznać jak ktoś przejeżdza gdzieś w okolicy to musi to zobaczyć. Wpobliżu zato jest świetne mini zoo, jakiś kilometr- polecam
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.