W końskich kaloszach między młot i kowadło czyli... Muzeum Kowalstwa i Ślusarstwa
O tym, że opony samochodowe należy zmieniać przed zimą i latem (i dlaczego), to wie każdy - no, prawie każdy. Ale dlaczego trzeba koniom zmieniać podkowy z letnich na zimowe, to chyba już mało kto. Jest jednak na Podlasiu człowiek, który o kowalstwie (podkowy kuje kowal!) i pracy w kuźni wie wszystko i na dodatek chętnie dzieli się swoją wiedzą – teoretyczną i praktyczną.
O tym, że opony samochodowe należy zmieniać przed zimą i latem (i dlaczego), to wie każdy - no, prawie każdy. Ale dlaczego trzeba koniom zmieniać podkowy z letnich na zimowe, to chyba już mało kto. Jest jednak na Podlasiu człowiek, który o kowalstwie (podkowy kuje kowal!) i pracy w kuźni wie wszystko i na dodatek chętnie dzieli się swoją wiedzą – teoretyczną i praktyczną.
Pan Stanisław Mierzwiński, nazywany „ostatnim z rodziny kowali hajnowskich”, zaprasza Was do swojego prywatnego, zbudowanego własnoręcznie Muzeum Kowalstwa i Ślusarstwa. Założyciel i przewodnik w jednej osobie z chęcią opowie Wam o tajnikach pracy w kuźni i wyjaśni, dlaczego jest w niej ciemno. Obejrzycie tu narzędzia, wyroby i urządzenia kowalskie, wyroby kowalstwa artystycznego, modele pieców typu dymarka, urządzenia niezbędne do wyrobu żelaza z rud darniowych, żużle po piecowiskach z okresu prehistorycznego, maszyny i urządzenia rolnicze.
Zbiory liczą ogółem 586 sztuk. Zbiór muzealiów jest darowizną dziadków i pradziadków, niektóre eksponaty są wypożyczone z innych muzeów. Na pewno nie przeoczycie zestawu podków końskich odpowiednich na różne pory roku i butów dla konia zakładanych do chodzenia po bagnistym terenie – takie końskie traperki. Na zapleczu muzeum mieści się nadal działająca kuźnia, w której Pan Stanisław urządza pokazy kucia. Jeśli tylko macie silne ręce, możecie popróbować swoich sił w kuciu młotkiem rozgrzanego do czerwoności żelaza. Od Pana Stanisława warto nauczyć się jeszcze jednej rzeczy – przekuwania pasji w pracę i odwrotnie. Może ciemne pomieszczenia rozjaśniane płomieniem z pieca zainspirują Was do odkrycia własnej pasji życiowej?
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.