Butelka Sippy Kid Kanteen - wrażenia z użytowania
Od października 2014 r. mamy okazję używać butelek Klean Kanteen, a konkretnie modelu Sippy (seria Kid Kanteen) przeznaczonego dla kilkuletnich Maluchów.
Butelka wykonana jest ze stali nierdzewnej. Jak zapewnia producent, wszystkie butelki (dla dzieci - Baby Bottle, Sippy i Sport oraz wersje dla dorosłych) są wolne od Bisfenolu A (BPA) oraz innych szkodliwych i toksycznych substancji. Dotyczy to butelki oraz korka z ustnikiem.
Butelka ma szeroki otwór (44mm), dzięki czemu bardzo łatwo wlewa się do niego wszelkiego rodzaju napoje oraz co równie ważne, stosunkowo łatwo można utrzymać dzięki nim czystość. Co prawda ręka dorosłej osoby, nawet z drobnymi dłońmi nie jest w stanie się zmieścić, ale np. użycie szmatki owiniętej na sztućcu wystarcza do wyczyszczenia butelki.
Sippy ma pojemność 355 ml, w naszej opinii wystarczającą dla małego 2-4 letniego dziecka. Jak wypije więcej, to trzeba robić częste przystanki na siusiu, co wydłuża wycieczkę;) A wiadomo jak dzieci podchodzą do tematu – „jest cała butelka picia, wypiję wszystko i zawołam o więcej!” Dobrze, że ustnik „dozuje” zawartość butelki, dzięki temu trochę trwa zanim dziecko wypije wszystko - to jest akurat standard w butelkach dla dzieci, nawet niedrogich.
Ustnik składa się z 3 elementów:
- części zasadniczej – zakręcanego korka pełniącego rolę ustnika;
- zaworu/uszczelki, odpowiedzialnego także za wprowadzanie powietrza do butelki w trakcie korzystania z niej;
- elementu zamykającego korek od góry, mającemu za zadanie zapobieganie przed wyciekaniem płynu z butelki.
Podczas wycieczek i spacerów butelka lądowała głównie w przyczepce, więc nie udało nam się sprawdzić czy zamknięcie korka jest na tyle skuteczne, aby bez obaw wrzucić je do plecaka (pewnie i tak Maluch będzie musiał koniecznie trzymać ją przy sobie). Korek jest szczelny, czyszczenie go i 2 pozostałych, gumowych elementów, które są odpowiedzialne za przepuszczanie płynu na zewnątrz jest proste.
Dzięki niewielkiemu uchwytowi w korku butelki, w sam raz dla małych rączek, dziecko może przenosić butelkę trzymając za korek. W rzeczywistości jednak Amelka robiła tak głównie dla zabawy. Uchwyt można wykorzystać, aby przypiąć butelkę kawałkiem repa wspinaczkowego czy karabinkiem do plecaka, przyczepki tak, aby nam nie zginęła – wiadomo, że dzieci bardzo się przywiązują do swoich przedmiotów. Butelka jest poręczna i nawet małe rączki 3 latka radzą sobie bez problemu z utrzymaniem jej podczas małego transportu i picia.
Minusem dla nas jest brak uchwytu. Po wlaniu do niej ciepłego napoju, stal momentalnie przewodzi ciepło powodując, że Amelka oddawała butelkę mówiąc, że picie jest za gorące - a nie zawsze takie było. W chłodne, jesienne dni bywało to problemem, szczególnie na początku użytkowania. Takie właściwości butelki mają też dobre strony, jeśli chcemy ostudzić np. herbatę, butelka odda ciepło stosunkowo szybko. Z drugiej strony ciężko będzie ją oddać małemu dziecku i zająć się czymś innym, np. pakowaniem plecaka, bez obawy o oparzenie małych rączek – nam się to jednak nie zdarzyło. Ponieważ na wycieczki (nawet w ciepłe dni) zabieramy herbatę w termosie, najczęściej robiliśmy tak, że w butelce była już pewna ilość chłodnej wody/herbaty, do której dolewaliśmy ciepłą herbatę. Problemu z gorącymi płynami nie będzie zapewne w ciepłe dni, kiedy będziemy wlewać do niej letnie napoje.
Sprawdziliśmy butelkę podczas zimowych wycieczek w G. Świętokrzyskich. Butelka bardzo fajnie oddaje ciepło wlewanych płynów, dzięki czemu dosyć szybko można z niej pić. Oczywiście minusem jest wtedy fakt, że stal staje się gorąca i ciężko ją trzymać bez rękawiczek... Może warto pomyśleć o gumowym/plastikowym uchwycie? My rozwiązaliśmy to w następujący sposób:
Przed planowanym postojem wlewamy letnią wodę lub gorącą herbatę aby wystygła. Podczas postoju dolewamy gorącą herbatę z termosu. Dzięki czemu herbata jest ciepła, ale nie gorąca, podobnie butelka. Na postojach Amelka pije picie ze zwykłego kubka od termosu (dla dziecka od 2-2,5 lat w górę to raczej nie jest problemem), natomiast z butelki najczęściej pije w trakcie jazdy przyczepką.
Niestety Sippy nie jest tani… Butelka kosztuje aż 95 zł. Na pociechę niech pozostanie fakt, że Sippy nie zatrzymuje zapachu płynów (w naszej butelce były różne rodzaje herbat, soki – kupowane i tłoczone przez nas) oraz nie przekazuje zapachu plastiku przechowywanym w niej płynom (bo przecież zrobiony jest ze stali). Butelkę łatwo się czyści, dzięki czemu może służyć naprawdę długo. Butelki plastikowe i kubki niekapki akurat z tych powodów musieliśmy zmieniać, co 2-3 miesiące, bo śmierdziały, nie dało się ich domyć, miały pogryzione ustniki. Pewnie po roku-półtora uzbierał się nam koszt butelki Sippy. Czy Sippy przetrwa próbę czasu? Wertowanie zagranicznych blogów podpowiada, że ta, tam butelki Kid Kanteen są na rynku już kilka lat. Na pewno będziemy uzupełniać wpis na bieżąco, aby dostarczyć jak najrzetelniejszy opis produktu. My jesteśmy z Sippy zadowoleni i polecamy go, aczkolwiek bez tego gadżetu można się spokojnie obejść :)
Plusy:
- wygodna w użyciu – dla rodzica (wlewanie/wylewanie płynów), dla dziecka – trzymanie i picie;
- duży otwór, dzięki któremu łatwo można wlać płyn oraz opróżnić butelkę;
- łatwe utrzymanie butelki w czystości;
- nie zatrzymuje i nie przekazuje zapachu;
- nie zawiera BPA, ftalanów, ołowiu i innych szkodliwych substancji;
Minusy:
- cena – jednorazowy wydatek to ok. 94 zł, który można zrekompensować nie kupowaniem innych kubków niekapków;
- łatwo przewodzi ciepło (nagrzewa się, gdy wlewamy ciepły napój) oraz brak jest uchwytu, co powodujeże dzieci mogą się zniechęcić do ciepłych napojów, które wlewamy do butelki,
- nie trzyma ciepła w chłodne dni.
Butelki Klean Kanteen do nabycia w naszym Sklepie.
Butelkę przekazał dystrybutor marki Klean Kanteen:
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.