Pod Brachiosaurusem czyli... Łeba Park
Morza szum, ptaków śpiew, morska plaża pośród drzew…? Morze, i owszem, jest niedaleko, ptaki też są, ale to nie plaża jest tym razem główną atrakcją.
Atrakcją jest 20 hektarowy obszar pokryty trzęsawiskami, stawami i lasem. Pośród nich wije się ścieżka prowadząca poprzez kolejne okresy dziejów ziemi. A jeśli mowa jest o dziejach naszej planety, to nie może zabraknąć dinozaurów. I nie zabraknie – czeka tam na Was ponad 100 różnych gadów, wśród nich dwa kolosy - Seismosaurus mający 45 metrów długości i jedyny w Polsce Brachiosaurus z wysokością 13 metrów.
Kiedy poznacie je wszystkie i będziecie mieć siłę na dalszą zabawę, wybierzcie jeden z trzech placów zabaw. Na największym z nich najmłodsi archeolodzy mogą metodą odkrywkową odnaleźć szkielety dinozaurów, a miłośnicy przepraw linowych i wspinaczek chętnie spędzą czas w parku linowym i na mini ściankach. Drugi plac zabaw to jeden wielki tor przeszkód, wymagający największej sprawności od najmłodszych. Są tu np. ruchome pomosty i przeprawy po palach. Trzeci plac zabaw to gród wojów - z zabudowaniami mieszkalnymi, zbrojownią, paleniskiem itp. Jeśli komuś ciągle mało wrażeń musi spróbować swoich sił w wyścigu samochodów z napędem „na Flinstone’a”.
Łeba Park to także Mino Zoo i okazja do karmienia kóz, owiec, danieli i jeleni a nawet do przejażdżki na kucykach! Na koniec dnia można pójść do kina 5D – tu film odbiera się wszystkimi zmysłami, dzięki przestrzennej muzyce, trójwymiarowemu obrazowi, wibrującym fotelom poruszającym się w rytm scenariusza filmu, odczuwaniu wiatru i muśnięć przebiegających stworzeń … ale to nie wszystko !!! Jeżeli w filmie pada deszcz lub coś wpada do wody, lub może ktoś na nas kichnie, odczujemy ten delikatny efekt na sobie za pomocą specjalnych dysz wodnych umieszczonych w fotelu. To co, spróbujecie sami?
Komentarze
Warto się wybrać do Łeba Parku - tam jest super. Cały pobyt zajmie dobre 3 godzinki albo i dłużej. To jest takie miejsce gdzie nawet dorośli odpoczywają. Ja lubię tam jeździć, sama odpoczywam chodząc ścieżkami po kładkach na wodzie. Lepiej jechać w czasie kiedy jest mniej turystów, np. rano lub maj, czerwiec, wrzesień. Ceny znośne, a dla dzieci raj. Po drodze można sobie odpocząć na ławeczkach lub w połowie trasy w barze przy rzeczce. Na koniec trzeba sobie zarezerwować troche czasu na szaleństwa na placu zabaw. Jest dość spory i zanim dzieci się wybawią to może trochę potrwać :) Bardzo polecam to miejsce starszym i młodszym. Byłam juz 3 razy i już chcę znów jechać.
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.