99 azaliowych wież czyli... Zamek w Mosznej

Idąc tropem jego dziwactw warto pamiętać, że ma 365 pomieszczeń – tyle, ile jest dni w roku – i 99 wież (tyle majątków posiadał jego właściciel; gdyby miał ich sto, musiałby utrzymywać garnizon wojska).

 W maju w pałacowym ogrodzie kwitną setki azalii, zachwycając zapachem. A jest to ogród nie byle jaki, bo ponad stuhektarowy i jest dziełem sztuki samym w sobie! Przecinają go wspaniałe aleje: dębów czerwonych, kasztanowców i lip, które zaczynają się przy potężnych bramach (jednej pilnują figury gladiatorów). Aleje prowadzą w świat bujnej roślinności, kanałów, po których niegdyś pływały łódki i przerzuconych nad nimi uroczych mostków. Wzdłuż kanałów rosną azalie i różaneczniki w kilku barwnych odmianach.

 Park, zgodnie z założeniami projektantów, ma charakter krajobrazowy. Pozbawiony ścisłych granic łączy się z otaczającymi go polami, łąkami i lasem. Jest prawdziwą oazą spokoju.

 Sam zamek jest w części oddany do zwiedzania. Oglądać możecie wspaniałe wnętrza salonów: "białego" i "czarnego", jadalni oraz sali myśliwskiej. W palmiarni natomiast zobaczycie wspaniałe, egzotyczne, ciepłolubne rośliny. Dostępna dla wszystkich jest również zamkowa kawiarnia. W stajniach von Thiele-Wincklerów (czyli rodziny, która wybudowała zamek) od 1948 r. mieści się słynna stadnina, w której hoduje się konie pełnej krwi angielskiej. Uczy się tu także jazdy konnej oraz organizuje przejażdżki i zimowe kuligi.

Zamek ten jest na pewno godny polecenia wszystkim tym, którzy wyznają gigantomanię – 8 tysięcy powierzchni samej budowli, ogromny park i wszystko dookoła NAJ – może zatem coś w tym jest? Sami się przekonajcie.

 Uwaga! Alejki parkowe dostępne dla osób z wózkami.