W poszukiwaniu pereł Królowej Bony czyli... z wizytą na Zamku w Czersku
Lubicie słuchać legend o zamkach, królach i skarbach? Posłuchajcie tej...
Pewnego razu, gdy Królowa Bona opuszczała pospiesznie nasz kraj, przyjechała do Czerska, by zabrać swoje kosztowności. Chcąc zrobić to w największej tajemnicy, sama nosiła mniejsze szkatułki. Spod wieka jednej z nich wysunął się długi sznur pereł. Królowa zahaczyła nim o mur i przerwała, a perły rozsypały się po posadzce. Od tamtej pory w czasie pełni księżyca na murach zamku pojawia się biała postać zbierająca rozsypane niegdyś perły. Lecz gdy tylko zakończy swą pracę, zaczyna ją od nowa, bo perły znów się rozsypują. I praca ta nie ma końca…
Chcielibyście znaleźć taką perłę należąca do Królowej Bony? To koniecznie musicie odwiedzić, najlepiej w ładny dzień, Czersk - jedną z najstarszych osad na Mazowszu, pochodzącą z VII w. W centrum miasteczka, na skarpie wznoszącej się nad doliną Wisły, znajdziemy ruiny Zamku Książąt Mazowieckich, pochodzący z przełomu XIV i XV w., zbudowany przez księcia Janusza I Mazowieckiego. Zamek oglądany z podnóża skarpy robi duże wrażenie. Wewnątrz można nie tylko usiąść na dziedzińcu w otoczeniu średniowiecznych murów, lecz także wejść na dwie wieże, z których rozpościera się przepiękny widok na miasto i dolinę Wisły, wijącej się między polami i sadami. Można wybrać się na spacer i kupić u sadowników soczyste i pachnące jabłka.
Ciekawostką turystyczną jest fakt, że obecny Czersk położony jest niemal w całości na średniowiecznym planie miasta. Niewiele jest tak małych miejscowości, które mogłyby się poszczycić targiem o średniowiecznym rodowodzie (obecnie plac Tysiąclecia).
Komentarze
Dla poszukiwaczy przygód dodatkowa atrakcja - nocleg na baszcie - karimata i śpiwór obowiązkowe ;)
Byliśmy tam rowerami z Warszawy - jest trasa rowerowa. Ponoć skarb Bony jest w przysypanej studni. Na nocleg z małymi dzieciakami polecam Dworek Czersk u podnóża zamku.
My też tam byliśmy, Czersk jest uroczym miejscem. A ten Dworek jest w super miejscu, z daleka od zwartej wsi, nad jeziorem i ze wspaniałą przyroda wokół. Na balkonie mieszka puchacz, przylatują zimorodki, bobry gryzą drzewa i jeszcze mnóstwo ryb w jeziorze. Dla nas super.
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.