Urodzinowy psikus czyli... Stare ZOO w Poznaniu
Czasem niewiele trzeba by z niewinnego żartu, odrobiny dobrej woli i fantazji powstała rzecz niezwykła, wielka i „wieczna”. Wyobraźcie sobie, że zapraszacie do restauracji kilku znajomych na swoje urodziny, a oni w ramach prezentów przynoszą Wam spotkane na ulicy zwierzęta… Żart? Nie, fakt historyczny dzięki któremu teraz możecie cieszyć się z wizyty w Starym ZOO w Poznaniu. A jak to było w rzeczywistości?
W 1871 r., w nieistniejącej dziś restauracji dworca Kolei Starogardzko - Poznańskiej przy ul. Zwierzynieckiej, przy kuflu wyśmienitego napoju z pianą, świętował swoje urodziny właściciel owej restauracji. Ku swemu zdziwieniu jego koledzy zamiast tradycyjnych prezentów przynieśli mu zwierzęta: świnkę domową, kozę, barana, kota, królika, wiewiórkę, gęś, kaczkę, kurę, pawia, tresowanego niedźwiedzia i małpę. Menażeria, z racji swych rozmiarów i wymagań, została na prośbę jubilata umieszczona w ogródku restauracyjnym, „ażeby zwierzęta te eksponowano stale w ogrodzie, nie tylko dla rozrywki, lecz i dla pouczania oglądających je i ażeby ta, na razie skromna kolekcja, stała się zaczątkiem przyszłego zbioru zoologicznego”. W ten oto sposób w 1874 r. powstało Towarzystwo Akcyjne Ogród Zoologiczny.
Różne były koleje losu Starego ZOO przez minione lata, ale dzięki wysiłkom wielu ludzi udało się je utrzymać do dziś. A co (lub raczej kto) kryje się w zabytkowych pomieszczeniach, to już sami musicie odkryć.
Już na samym wejściu czeka na dzieci atrakcja - plac zabaw. Zjeżdżalnia, bujaki, drabinki, mini ścianka wspinaczkowa a wszystko na bezpiecznym, piaszczystym podłożu, stanowiącym gigantyczną piaskownicę – to raj dla najmłodszych gości ZOO! Inna atrakcja czeka na dzieciaki nieco dalej – samochody wyścigowe na torze i wirująca karuzela – tylko zostawcie trochę sił na spacer wśród zwierzaków!
Kogo tu spotkacie: mieszkające na specjalnie stworzonej wyspie lemury katta; największe na świecie jaszczurki – warany z Komodo; w wolierze ptaków zobaczyć można zamieszkujące naturalnie lasy Nowej Gwinei, największe na świecie gołębie – korońce plamoczube; największą atrakcją akwarium jest żywa rafa koralowa z koralowcami, ukwiałami i skorupiakami. W osobnych zbiornikach znajdują się agresywne rogatnice i drapieżne mureny. W wolierze małp eksponowane są gerezy abisyńskie oraz, zagrożone wyginięciem, gibony siamangi i nadrzewne afrykańskie koczkodany diana.
Stare Zoo warte jest wizyty nie tylko ze względu na znajdujące się w nim okazy zwierząt, ale także ze względu na zabytkowe budynki i pawilony, których historia sięga niekiedy początków ogrodu. Podziwiać tu można pochodzące z początku XX w., alpinarium z grotą (stanowiące obecnie miejsce wystaw), klatki dla niedźwiedzi i wolierę (obecnie przebywają w niej małpy). Jednym z najstarszych budynków w zoo jest pochodząca z końca XIX w. słoniarnia (stanowiąca obecnie mieszkanie zwierząt domowych).
Komentarze
Zalogowani użytkownicy nie muszą wpisywać kodu bezpieczeństwa. Zarejestruj się teraz lub zaloguj się jeśli masz już konto.